Pcimianka Pcim - strona nieoficjalna

KS Pcimianka Pcim  - Cracovia Kraków 4:2 (Kamil Drabik x3, Pandyra Daniel)

W zeszły weekend zawodnicy Pcimianki w pierwszym swoim meczu podejmowali Cracovię Kraków z rocznika 2003. Wydawać by się mogło, że nasi gracze w większości rocznikowo starsi powinni dominować i odnieść pewne zwycięstwo. Tak też się stało, jednak spotkanie kosztowało wiele zdrowia naszych zawodników. Cracovia mając świadomość, że czeka ją trudne zadanie od początku zdecydowanie ruszyła grając wysokim presingiem. Drużyna czarno - czerwonych nie dała się jednak zaskoczyć. Pcimianka starała się robić to co wychodzi jej najlepiej czyli "grać piłką". To właśnie nasi zawodnicy jako pierwsi wypracowali sobie dogodne okazje do zdobycia bramki. Początkowo nie udało się pokonać doświadczonego golkipera krakowian. Drugiej szansy nasz napastnik już nie zmarnował. Kamil Drabik dwukrotnie trafił po perfekcyjnych "kilerpasach" Kolbiarza. Krakowianie podrażnieni stratą dwóch bramek jeszcze bardziej ruszyli do przodu. Po ładnej indywidualnej akcji napastnik Cracovii zdobył bramkę kontaktową. Przez chwile było widać nerwowość w poczynaniach naszej drużyny, ale wtedy dał znać o sobie Pandyra Daniel wygrywając pojedynek z bramkarzem pasów. Bramka na 3:1 nie podłamała rywala. Drugą bramkę  Pcimianie stracili z rzutu karnego, którego dopatrzył się sędzia tych zawodów. Trzeba dodać, że była to dość kontrowersyjna decyzja. Od awansu z pierwszego miejsca Cracovię dzieliła jedna bramka. Remis bowiem promował do kolejnej fazy drużynę pasów. W końcówce jednak znów dał znać o sobie Drabik, który strzelił swoją trzecią bramkę w tym spotkaniu. Wynik już się nie zmienił. Pcimianka zasłużenie wygrała, chociaż Cracovia wysoko zawiesiła poprzeczkę. Obie drużyny pokazały wysoki poziom umiejętności. Chciałoby się, aby każde spotkanie było toczone w tak wysokim tempie.

KS Pcimianka Pcim - Garbarnia II Kraków 6:0

Drugi mecz tego dnia nie dostarczył już tylu emocji. Nasi zawodnicy nie zachowali tak wysokiej koncentracji jak w meczu z Cracovią. Tempo gry było zdecydowanie niższe. Nasi zawodnicy z biegiem czasu zdominowali rywala, co udokumentowali sześcioma trafieniami.

Kolejna faza turnieju dopiero w marcu. Nie do końca jednak wiadomo od jakiego etapu Pcimianka rozpocznie swoje zmagania, ponieważ są duże rozbieżności regulaminu w stosunku do terminarza. Zainteresowani więcej znajdą na stronie Podokręgu Piłki Nożnej Kraków.

Skład Pcimianki:

Gałdyn, Druzgała, Pandyra, Kolbiarz, Ciężkowski, Leśniak, Mizera, Kozak J, Olszanicki, Zborowski.

• Komentarzy [0]
• czytano: [892]
• DO